Translate

niedziela, 28 grudnia 2014

Jak inwestować w złoto – przewodnik

Czy inwestycja w złoto jest opłacalna? Gdzie najlepiej kupić złoto fizyczne? Jak kupować żeby się na tym nie przejechać? W jaki sposób kurs dolara wpływa na realną cenę złota dla Polaków?


INWESTOWANIE  W ZŁOTO

  • Stosunkowa „prostota” transakcji – w przeciwieństwie do np. zakupu akcji samo techniczne dokonanie inwestycji wymaga jedynie zamówienia towaru, czyli zrobienia zwykłych zakupów w sklepie internetowym. Nie trzeba znać żadnych specjalistycznych pojęć ani zakładać żadnych rachunków.
  • Brak klęski obfitości – złoto to złoto – śledzimy wyłącznie jeden wykres (a właściwie dwa, o czym dalej). W przypadku akcji czy funduszy trzeba wybrać spośród setek możliwych opcji – dla laika to jest spory problem.
  • Prestiż – wydaje mi się, że istotne znaczenie w zainteresowaniu inwestycjami takimi jak złoto, dzieła sztuki czy alkohole, odgrywa prestiż tego rodzaju „egzotycznych” inwestycji.


Dlaczego warto inwestować w złoto?

 

 

Ochrona kapitału jest promowana przede wszystkim przez osoby niemające zaufania do państwa i drukowanego pieniądza. Przypominają oni, zresztą słusznie, że do lat 60-tych ubiegłego wieku złoto było podstawą systemu pieniężnego na świecie. Przez tysiące lat za złoto można było dostać praktycznie wszystko, praktycznie wszędzie. Co najciekawsze, złoto generalnie nie straciło na swojej wartości. Stare monety sprzed kilkuset lat, po przetopieniu ich na sztabki nadal miałyby sporą wartość, porównywalną zapewne do chwili ich wybicia. Co ciekawe, złotówkowe banknoty mające zaledwie 30 lat są dla porównania bezwartościowe, natomiast te dolarowe straciły kilkadziesiąt procent na skutek inflacji.
Warto pamiętać o doświadczeniach naszego kraju w XX wieku. Kilkukrotnie zmieniała się wówczas waluta i papierowe banknoty szybko stawały się podpałką do pieca. Złoto natomiast było w cenie zawsze, a najbardziej wtedy, gdy sytuacja była wręcz beznadziejna – za czasów niemieckiej i sowieckiej okupacji.
Zyskowna inwestycja na złocie może polegać na najzwyklejszej w świecie spekulacji. Kupujemy złoto i czekamy aż zdrożeje „Winda do nieba” była szczególnie widoczna latem 2011 roku, kiedy można było zarobić kilkanaście procent w ciągu tygodnia, a złoto przekroczyło cenę 1900 dolarów za uncję. Prawda jest taka, że na złocie można zarobić i to sporo. Jest ono bowiem traktowane jako surowiec, stąd też częste wahania cen. W praktyce jednak oznacza to, że można też stracić w przypadku nagłego spadku cen. Jakie jest więc salomonowe wyjście?
Łączenie dwóch powyższych opcji. W przypadku nadejścia zapowiadanego kryzysu i masowych bankructw państw, nasze aktywa (czyli złoto) nie będzie traciło na wartości. Z drugiej strony wszystko inne będzie tanieć, stąd też my de facto zyskujemy (bo możemy za złoto kupić więcej).  W związku z tym złoto powinno być podstawą portfela inwestycyjnego na czas giełdowej bessy i kryzysów politycznych i społecznych.


Dlaczego warto kupować złoto fizyczne?

Gdy decydujemy się na inwestycję w złoto, spotkamy się z kilkoma możliwościami. Możemy bowiem:
  • kupić w sklepie fizyczne sztabki lub monety
  • kupić, za pośrednictwem rachunku maklerskiego, różnego rodzaju certyfikaty odwzorowujące kurs złota na londyńskiej giełdzie
Łatwo się domyśleć, że najlepiej jest kupić złoto fizyczne. Różnego rodzaju Amber Goldy, akcje gwinejskich spółek, fundusze i inne podejrzane interesy niemające nawet zgody udzielonej przez KNF, kończą się prędzej czy później tym samym: utratą całej lub prawie całej kasy. Są to bowiem zazwyczaj piramidy finansowe (takie jak AG), albo w ogóle regularne szwindle, które pobierają pieniądze, ale znikają przed pierwszą wypłatą.
Certyfikaty na złoto są instrumentami dużo bardziej bezpiecznymi. Polegają one na tym, że certyfikat jest zobowiązaniem wystawcy do wydania określonej ilości złota. Są one sprzedawane na giełdzie, i ich cena mniej-więcej odpowiada cenie złota. Ja jednak nie polecam tej metody główną zaletą złota jest to, że jest fizycznym nośnikiem wartości, której nie ma papierowy pieniądz. Jednak kupując certyfikat kupujemy taki sam papier (czy raczej elektroniczny zapis) jak banknoty! Nie ma to więc większego sensu. Z drugiej strony certyfikaty są najlepszą opcją inwestowania w surowce, których nie schowasz pod łóżkiem – np. ropę albo zboże.


Co kupować?

Zdecydowaliśmy się więc kupić złoto fizyczne. Należy więc wyjaśnić co konkretnie kupić.
Przede wszystkim, nie należy kupować biżuterii, figurek, puzderek czy czegokolwiek innego zrobionego ze złota. Są to wyroby o niskiej próbie, nierozpoznawalne, kosztujące dużo więcej niż zawarte w nich złoto. Z drugiej strony, jeżeli chcemy znaleźć kupca na taki produkt, to albo liczymy na kogoś zainteresowanego konkretnym pierścionkiem, albo sprzedajemy po cenie giełdowej, jako złoto (a więc z dużą stratą).
Nie kupujemy też numizmatów. Numizmaty to monety i ewentualnie sztabki kosztujące dużo więcej niż złoto w nich zawarte, w małych nakładach. Krótko mówiąc numizmat to rzecz, która ma, lub chciałaby mieć, wartość kolekcjonerską, nie zaś inwestycyjną. Przykładem będą tutaj monety NBP wydawane z różnych okazji.
Nasza inwestycja ogranicza się właściwie do dwóch rodzajów produktów: markowych sztabek i monet bulionowych.
Generalnie monety bulionowe są lepsze w przypadku mniejszych inwestycji, sztabki natomiast warto wybrać przy naprawdę dużych zakupach. Monety bowiem nie są numerowane (co zapewnia większą anonimowość), ich rozmiary są powszechnie znane i łatwe do sprawdzenia. Wadą jest tutaj rozmiar, który właściwie nie przekracza 1 oz, co przy zakupach liczonych w kilogramach może nastręczać problemy logistyczne.

A jakie sztabki i monety kupować?


  • Krugerrand – najpopularniejsza moneta o stopie 0.917, pochodzi z RPA
  • American Eagle – amerykańska moneta o stopie 0.917
  • Maple Leaf – Kanadyjski Liść klonowy, stop 24 karaty – 0.9999
  • Wiener Philharmoniker – austriacka moneta o stopie 24 karatów.
  • Suweren – brytyjska moneta bita tylko w jednym rozmiarze– niecałe ćwierć uncji. Bardzo dobra do małych inwestycji. Próba 0.917 (22 karaty)
Te monety są najpopularniejsze, najtańsze i naprawdę nie ma powodu, żeby szukać czegoś innego. Najlepiej jest kupować monety o masie jednej uncji (uncja trojańska to 31,1g, nie należy jej mylić z aptekarską, mniejszą). Monety większe są rzadsze, droższe, i łatwiej tu o falsyfikat. Monety mniejsze to zazwyczaj 1/2, 1/4 i 1/10 uncji. Tych ostatnich wiele osób nie zaleca, gdyż rzekomo mają one za dużą marżę ponad cenę samego złota. To prawda, cena jest dużo wyższa niż złoto w monecie, jednak różnica ta jest uwzględniona też w cenie sprzedaży. Jednak jak już wspomniałem – najchętniej kupowane, najpopularniejsze i najtańsze są monety 1 oz.
Jeżeli ktoś decyduje się na sztabki powinien kupować te wybite przez wielkich, światowych producentów: Heraeus, Umicore czy PAMP. Kupno jakiejś regionalnej, polskiej sztabki może być tańsze, ale z drugiej strony istnieje opcja, że utrudni to jej zbycie w późniejszym terminie – ze względu na mniejszą rozpoznawalność towaru.


Gdzie trzymać złoto?

Dużym problemem przy kupnie złota za wiele tysięcy złotych jest jego przechowywanie. Niestety, Polska to nie Szwajcaria, i panie w banku zapytane o skrytki albo się na nas dziwnie patrzą, albo oferują złodziejskie ceny w postaci kilkudziesięciu złotych za miesiąc. Przy ilości kilku uncji to się absolutnie nie opłaca.
Dlatego pozostaje nam przechowywanie towaru w domu, albo innym w miarę bezpiecznym miejscu. Można zaopatrzyć się w sejf, albo pomyśleć nad naprawdę dobrą skrytką. Uwaga – jak planujesz skrytkę gdzieś w domu, to wszystkie Twoje pierwsze pomysły są zapewne złe. Włamywacze świetnie orientują się w sposobie myślenia przeciętnego człowieka i błyskawicznie znajdują wszystko zagrzebane gdzieś w ubraniach w szafie, albo w filiżance w kredensie.




czwartek, 20 marca 2014

System płatniczy



Narodowy Bank Polski zapewnia sprawne działanie systemu płatniczego, umożliwiającego szybki bezpieczny przepływ pieniędzy zarówno pomiędzy ludźmi jak i podmiotami gospodarczymi.
Zadania Narodowego Banku Polskiego w tym zakresie polegają m.in. na:
  • organizowaniu i prowadzeniu podstawowych rozliczeń pieniężnych,
  • nadzorze nad innymi systemami rozliczeń,
  • działaniach regulacyjnych.
NBP prowadzi systemy płatności o nazwie SORBNET(od 1996 r.) oraz TARGET2-NBP (od 2008 r.), obsługujące rachunki bieżące banków odpowiednio w złotych i euro. Opracowuje przepisy dotyczące rozliczeń pieniężnych, wydaje zezwolenia na uruchamianie nowych systemów płatności, ocenia ich pracę, a w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości wydaje zalecenia ich usunięcia. Organizuje i nadzoruje także systemy rozrachunku papierów wartościowych. Przedstawia cykliczne raportu o funkcjonowaniu polskiego systemu płatniczego i rozwoju obrotu bezgotówkowego.

polityka pieniężna

Polityka pieniężna

Narodowy Bank Polski realizuje założenia polityki pieniężnej stanowione przez Radę Polityki Pieniężnej. Podstawowym zadaniem polityki pieniężnej jest utrzymywanie stabilnego poziomu cen.

Od 1998 r. NBP stosuje strategię bezpośredniego celu inflacyjnego. Od początku 2004 r. ciągły cel inflacyjny wynosi 2,5 proc. z możliwością odchylenia do 1 punktu procentowego w górę lub w dół. Oznacza to, że roczny wskaźnik CPI powinien w każdym miesiącu znajdować się jak najbliżej 2,5 proc.
NBP wpływa na poziom inflacji przede wszystkim poprzez określanie wysokości oficjalnych stóp procentowych, które wyznaczają rentowności instrumentów polityki pieniężnej. W celu kształtowania krótkoterminowych stóp procentowych na rynku pieniężnym NBP wykorzystuje nowoczesne instrumenty polityki pieniężnej, w tym:
  • operacje otwartego rynku
  • operacje depozytowo-kredytowe
  • rezerwę obowiązkową
Operując wymienionymi instrumentami, NBP dąży do kształtowania takiego poziomu stóp procentowych w gospodarce, który maksymalizuje prawdopodobieństwo osiągnięcia celu inflacyjnego.

niedziela, 16 marca 2014

Bimetalizm

Bimetalizmkruszcowy system monetarny zbudowany w oparciu o dwa metale szlachetne: srebro i złoto. Opierał się na ustalonej relacji srebra do złota. Obydwa kruszce na równi uczestniczyły w obiegu pieniężnym. Jeśli jednak relacja rynkowa złota i srebra różniła się od ustawowej relacji monet złotych i srebrnych, wówczas pieniądz relatywnie droższy ("lepszy") był tezauryzowany (oszczędzany, odkładany), a w obiegu pozostawał pieniądz relatywnie tańszy ("gorszy").
Bimetalizm pojawił się w Europie w drugiej połowie XIII wieku wraz ze wprowadzeniem złotego florena we Florencji (1252) i złotego dukata w Wenecji (1284). Wcześniej w obiegu były już monety srebrne, tzw. groszowe. W Polsce były to od początku XIV wieku grosze czeskie. System bimetaliczny w Polsce zaczął funkcjonować dopiero od roku 1528.
Bimetalizm zdominował całkowicie system monetarny aż do końca XVIII wieku, kiedy to w roku 1794 wyemitowano pierwszy pieniądz papierowy. W XIX wieku obowiązywał już tylko w niektórych krajach. Coraz większe znaczenie zaczynał zdobywać pieniądz papierowy a niektóre kraje oparły swój system monetarny tylko na złocie.
System ten przetrwał aż do początków XX wieku, a w niektórych krajach parytet złotowy (pełne pokrycie wartości waluty w zasobach złota) zachowano jeszcze do niedawna.

Pieniądz kruszcowy

Pieniądz kruszcowy to jedna z form pieniądza, która pojawiła się w początkowej fazie jego rozwoju i zastąpiła inną z form, pełniących funkcję płatniczą - towary powszechnego użytku. Pomysł zastąpienia towarów konsumpcyjnych metalami znacznie usprawnił wymianę handlową. Na początku rolę pieniądza pełniły metale nieszlachetne, takie jak żelazo, miedź oraz brąz, natomiast w toku dalszej ewolucji zastąpiły je metale szlachetne - złoto i srebro, a także platyna.
W trakcie rozwoju i doskonalenia się wymiany towarowej okazało się, że właśnie kruszce szlachetne najlepiej nadają się do pełnienia funkcji pośrednika w wymianie handlowej, za który można było zakupić każdy towar. Metale te ze względu na swoje cechy i właściwości fizyczne świetnie nadawały się na ekwiwalent wymiany. Gwarantowały one bowiem trwałość i tak ważną stabilność wartości (były one bowiem towarem rzadkim, co sprawiało, że nie były podatne na gwałtowne spadki wartości[1]). Ponadto cechy, takie jak duża wartość przy stosunkowo małej objętości, podzielność bez utraty wartości użytkowej i niezniszczalność, ułatwiały jego przechowywanie, transport i wymianę.
Początkowo pieniądz kruszcowy był uciążliwy w użytkowaniu ze względu na wielkość i nieregularność brył oraz konieczność każdorazowego ważenia podczas wymiany. Sztaby złota lub srebra zaczęto więc dzielić na mniejsze kawałki, z których każdy odpowiadał przyjętej wartości. Posiadały one różne kształty, najpierw były to kawałki stopu złota i srebra (zwanego elektronem) bądź wykonane z brązu wyobrażenia delfinów, ale najczęściej przyjmowały postać kulistych lub spłaszczonych bryłek. Tak właśnie powstały monety, czyli powszechnie znane znaki pieniężne - kawałki metalu o określonym składzie i wadze, które opatrzone były znakiem emitenta. Emitent gwarantował umowną wartość monety. Pierwotnie wartość ta zbliżona była do rynkowej wartości kruszców zawartych w monecie, a widniała na niej podobizna panującego władcy. Zapobiegało to umniejszaniu jej wartości.
Dla zabezpieczenia przed kradzieżą posiadacze dużych zasobów pieniądza kruszcowego oddawali go na przechowanie posiadającym skarbce złotnikom. Część z nich przekształciła się później w bankierów. W zamian za zdeponowanie oszczędności złotnicy wydawali ich właścicielom kwity depozytowe, które były zobowiązaniami do natychmiastowego zwrotu przechowywanego kruszca. Posiadanie takiego kwitu było równoznaczne z posiadaniem złota czy srebra. Zapoczątkowało to dematerializację pieniądza – pieniądz towarowy, poprzez pieniądz metalowy (monetę), przekształcił się w pieniądz papierowy (banknot).

materiał zapożyczony z wikipedia , wolna encyklopedia

moneta

Moneta – przeważnie metalowy znak pieniężny, o określonej formie, opatrzony znakiem emitenta. Emitent gwarantował umowną wartość monety. Pierwotnie wartość ta zbliżona była do rynkowej wartości kruszców zawartych w monecie.
Pierwsze monety powstały w VII w. p.n.e. w Lidii (dzisiejsza Turcja). Były one wykonane z elektrumu (stopu złota i srebra, naturalnie występującego w niektórych rzekach Azji Mniejszej) i miały owalny kształt. Następnie, monety zostały rozpowszechnione w Basenie Morza Śródziemnego przez Fenicjan oraz Greków. Metalowe pieniądze wykształciły się także niezależnie w Chinach i Indiach.
Główne elementy składowe monety to: awers i rewers (strona zawierająca informacje o emitencie i strona odwrotna), otok, rant, rzadziej egzerga. Poza tym, podczas opisywania monetę dzieli się na dwa pola (lewe i prawe) oraz odcinek. Monety mogą być także źle dośrodkowane, czy mieć odwrócony kierunek stempla.
Monety mogą posiadać różne kształty: poza oczywistym okrągłym, mogą być także kwadratowe, prostokątne (tzw. klipy) lub wielokątne (np. współczesny bilon iracki). Są również monety z dziurą pośrodku. Wykonuje się je najczęściej z: metali (np. srebro, złoto, miedź, platyna) i ich stopów (np. brąz, mosiądz). Najmniejszą znaną monetą był hemitetartemoron (1/8 obola) z Aten - 2mm, natomiast największą 1000 mohurów z imperium Mogołów wybite w Agrze w 1613 r. - 203 mm, 12 kg.
Współcześnie powstało zjawisko tzw. monet kolekcjonerskich, emitowanych bądź to przez banki centralne, bądź to przez prywatnych emitentów. Przeważnie są one bite w niskich nakładach i sprzedawane w cenach nie mających przełożenia na ich wartość nominalną. W celu nadania prywatnym emisjom wyglądu zbliżonego do prawdziwych monet kilka krajów bądź dominiów, często nie mających nawet własnej waluty, udostępnia za opłatą własne znaki państwowe, które emitent może umieścić na swoich wyrobach. Należą do nich m.in. Kongo, Armenia, Somalia, Wyspy Cooka, Niue, Wyspy Kokosowe, Palau i inne. Wykorzystanie tych znaków nie jest ograniczone w żaden sposób i może być umieszczone na dowolnym produkcie, za który została wniesiona odpowiednia opłata. Emisje takie, w celu przyciągnięcia niedoświadczonych kolekcjonerów mają często niezwykłe kształty: trójkąta - 2 dolary z Wysp Cooka, czterolistnej koniczyny czy okręgu zawierającego buteleczkę wody z Lourdes (sygnowane przez Palau), gitary (sygnowane przez Somalię), mają niezwykłe dodatki - jak np. dioda w "monecie" Niue, czy są wykonane z tworzyw nie nadających się do tworzenia prawdziwych monet, jak np. drewniane "monety" Konga czy plastikowe Wysp Kokosowych.
Tzw. monety kolekcjonerskie są monetami tylko de jure (dotyczy to głównie emisji banków centralnych, większość emisji prywatnych nie spełnia i tego warunku), a nie de facto, ponieważ nie ma praktycznej możliwości zastosowania ich jako środka wymiany pieniężnej.
Monety kruszcowe i bilon to dwie zupełnie różne rzeczy. Wartość tych pierwszych jest uzależniona w zasadniczej mierze od ilości i wartości znajdujących się w nich metali. Bilon natomiast to pieniądz zdawkowy (fiducjonalny), tak jak banknoty. Jego wartość jest ustalona przez emitenta.

materiał zapożyczony z wikipedia,wolna encyklopedia

środa, 1 stycznia 2014

Monety okolicznościowe 2 złote (III RP)

Okolicznościowe monety o nominale 2 złote (również GN, NG, golden nordic, nordic gold, nordyckie złoto) – monety okolicznościowe emitowane przez Narodowy Bank Polski od 1995 roku. Monety te bite są stemplem zwykłym i mają status monet obiegowych, są więc prawnym środkiem płatniczym w Polsce. W pierwszym roku numizmaty bite były w miedzioniklu (CuNi). Od roku 1996 emitent zmienił materiał na stop Nordic Gold (CuAl5Zn5Sn1) używany do dziś. Są kontynuacją przeddenominacyjnych nominałów 20000 zł, które w wyniku denominacji zostały zastąpione aktualnym nominałem – 2 złote. W maju 2014 roku planowane jest zakończenie emisji monet o nominale 2 złote i zastąpienie ich bilonem okolicznościowym o nominale 5 złotych.
Monety okolicznościowe emitowane są z okazji obecnych, jak i przeszłych wydarzeń, wybitnych osobistości, polskich miast, województw czy zabytków kultury materialnej. Dotychczas okolicznościowe monety dwuzłotowe wydane zostały w 16 seriach: Dzieje Złotego, Herby województw, Historia Jazdy Polskiej, Historia polskiej muzyki rozrywkowej, Historyczne Miasta Polski, Miasta w Polsce, Polska droga do wolności, Polscy Malarze XIX/XX wieku, Polscy Podróżnicy i Badacze, Polski Rok Obrzędowy, Poczet królów i książąt polskich, Polskie Kluby Piłkarskie, Polskie okręty, Wielkie Bitwy, Zabytki Kultury Materialnej w Polsce/Zabytki Rzeczypospolitej (dawniej Zamki i Pałace w Polsce), Zwierzęta Świata, a także o tematach indywidualnych.
Do 5 grudnia 2013 roku wyemitowano 256 różnych motywów monet dwuzłotowych


Informacje ogólne:

Głównym projektantem awersów dwuzłotowych monet okolicznościowych jest Ewa Tyc-Karpińska. Awersy numizmatów Rok 2000 – przełom tysiącleci oraz 10 lat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zaprojektował Robert Kotowicz, natomiast awersy monet serii Herby województw – Urszula Walerzak. Projektanci rewersów zestawieni są w tabel
 
 

Monety miedzioniklowe

Miedzioniklowe monety okolicznościowe o nominale 2 złote bito tylko w 1995 roku[5].

Monety ze stopu nordic gold

Monety okolicznościowe o nominale 2 złote z tego stopu bite są od roku 1996[5]. Pierwszą była moneta z wizerunkiem Zygmunta II Augusta[6].
  • Średnica: 27 mm
  • Waga: 8,15 g
  • Stop: nordic gold
  • Rant:
    • od roku 1996 do 1998 oraz dwie pierwsze monety z roku 1999 posiadały rant gładki.
    • od trzeciej monety w roku 1999 do końca 2000 roku monety posiadały napis "NARODOWY BANK POLSKI".
    • od roku 2001 monety posiadają ośmiokrotnie powtórzony napis "NBP", co drugi odwrócony o 180°.

Wyjątki

Rok 2000 – przełom tysiącleci
  • Waga: 8,31 g
  • Stop: moneta bimetaliczna, pierścień: nordic gold, środek: miedzionikiel
10 lat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
  • Waga: 7,74 g
  • Moneta jako jedyna ma otwór
50-lecie Programu 3 Polskiego Radia
  • Kształt kwiat hiszpański